Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2023

Wieczne dziewczyny

Obraz
Od jakiegoś czasu przymierzam się do tego wpisu, a zainspirowała mnie do niego rozmowa z moją córką na temat jej babci. M. lubi bawić się modą, testuje przeróżne style, choć ostatnio jakby się ugruntowała w jednym, być może trafiła w końcu na swój, co pozwoli oszczędzić nieco środków finansowych. Przywilej młodości i czas na próby, sprawdzanie co do niej pasuje, kim chce być, jak wyglądać. W tych próbach mamy taką umowę, że dopóki nie będzie pełnoletnia, nie dokonuje trwałych zmian, tylko to co odwracalne, reszta to jej decyzja. Oglądam te metamorfozy z radością, że ma odwagę próbować i sprawdzać, choć czasem jej wizja siebie nieco odbiega od mojej. Wiecie, trzykołowy rowerek do 18 roku życia. Klasyczny przykład wykorzystany w reklamie: świat według mamy i świat oczami dziecka. Jednak umowa to umowa, znoszę te próby dzielnie. Pewnego dnia zobaczyłam córkę w kolejnej stylizacji i przypomniałam sobie, że moja mama na jednym ze zdjęć z lat 70-tych, wyglądała bardzo podobnie. Podzieliłam...

O poznawaniu siebie, czyli trochę o mnie

Obraz
Często piszę o tworzeniu własnego świata. Żeby można było go zacząć budować, trzeba poznać siebie, wiedzieć co lubimy, a czego nie, czego potrzebujemy i co nam szkodzi. Proste? Nie bardzo, bo wymaga umiejętności rozpoznawania swoich potrzeb, uważnego obserwowania reakcji i nieignorowania sygnałów płynących z ciała. Wymaga także dozy samokrytycyzmu, bo choć z przyjemnością rozpoznajemy swoje dobre strony, to raczej z trudem przychodzi nam godzenie się z tymi słabszymi. Niesłusznie, bo każdy jest inny i dzięki temu możemy się pięknie uzupełniać. Zrozumiałe, że można przeżyć chwilę rozczarowania, kiedy człowiek marzy o karierze śpiewaka operowego, a pani od chóru stwierdza, że za grosz nie mamy słuchu muzycznego. Tak przynajmniej sobie wyobrażam, bo nie marzyłam o karierze muzycznej ale słuchu nie posiadam, a utwory w radiu rozpoznaję dopiero po refrenie. W starej komedii romantycznej  Uciekająca panna młoda  z Julią Roberts jest taka scena, w której bohaterka robi sobie na śniad...

W poszukiwaniu wewnętrznego spokoju

Obraz
Często spotykam się z opinią, że jestem spokojną osobą, niektórzy mi tego zazdroszczą. Obawiam się jednak, że rodzina tego nie potwierdzi, bo moi bliscy mają sposoby, żeby wyprowadzić mnie z równowagi w błyskawicznym tempie. Całusy dla moich bliskich. Z natury faktycznie  jestem dość spokojna, choć czasem tylko z pozoru. Niektóre mamy mogą pamiętać zabawkę o nazwie zelfs. Cukierkowe stworki podobne do elfów, każdy w zależności od koloru niósł pewne przesłanie. Nam trafił się ten, który zachęcał,  zachowaj spokój, życie płynie dalej , M. już dawno nie bawi się zabawkami, ale zdanie ze mną zostało. Lubię spokój i staram się go sobie zapewnić. Kto nie lubi? Oczywiście jest to kwestia temperamentu, ale nie tylko. Ze mną też bywa różnie. Właściwy dystans do spraw i otoczenia oraz umiejętność odpuszczania pozwalają mi częściej zachować spokój. Dlatego dzielę sprawy, problemy i to, co mnie dotyka na trzy kategorie: te, które są mi bliskie, interesują mnie, bezp...

Marudzenie i narzekanie

Obraz
Kiedyś o tym napomknęłam, dzisiaj chciałabym się przyjrzeć zagadnieniu trochę bliżej. Chodzi o narzekanie i marudzenie. Czasem myślę, że to nasza narodowa cecha. Są osoby, które strach zapytać co słychać, bo nie przestają opowiadać o tym, jak jest fatalnie, a jeśli chcielibyśmy coś wtrącić, udowodnią nam, że mają gorzej. Tylko spróbujmy podpowiedzieć jakieś rozwiązanie. Wtedy natychmiast otrzymamy odpowiedź, że łatwo mówić, że się nie da i oczywiście, dlaczego się nie da. Zwykle nie oni są temu winni. Jestem przekonana, że niemal od razu każdemu z nas staje przed oczami, mniej lub bardziej znajoma osoba z taką przypadłością.  W dodatku Polacy rzadko są tak naprawdę zadowoleni. Zwykle znajdzie się jakaś łyżka dziegciu w beczce miodu. Nie mam na myśli osób, które swoją opowieścią chciałaby nas zatrzymać na dłużej, bo są samotne. Chodzi o tych, którzy zawsze mają najgorzej. Zbyt wiele spotkań zamiast od słów „jak miło Cię widzieć” rozpoczyna się od narzekania. Ponieważ czasowo m...

Dylematy w sprawie wybaczania, czy warto wybaczać?

Obraz
Jeśli czytaliście moje wpisy to wiecie, że nie jestem profesjonalistką, a moja droga do siebie to poszukiwanie innego punktu widzenia, rozmowy z ludźmi, zastanawianie się czy można inaczej i wypracowywanie własnych metod radzenia sobie z problemami. Szło mi naprawdę nieźle, czasem zmiana mojego myślenia zajmowała więcej czasu, innym razem „w lot” łapałam nową perspektywę, do czasu, aż życie postawiło przede mną wyzwanie przebaczenia. Wiecie już, że potrafię odpuszczać, nieźle radzę sobie z akceptacją, lecz przebaczenie to coś więcej. Wspominałam, że w tym temacie nie jestem prymuską, to było mało powiedziane, jestem w tym kiepska, co więcej wciąż nie mam pomysłu na poprawę tego stanu rzeczy. Musicie wiedzieć, że nie mówię tu o wybaczeniu bliskiej osobie, że zapomniała o moich urodzinach. Nie jestem specjalnie drobiazgowa ani skłonna do obrażania się. Chodzi o poważne krzywdy, z powodu których ucierpieli moi bliscy i ja także. Coś takiego w życiu zdarzyło mi się dwukrotnie i był...

Życie w zgodzie ze sobą

Obraz
Ponieważ na co dzień żyjemy sami ze sobą, to oczywistym wydaje się, że także w zgodzie ze sobą, ale czy na pewno? Miewam takie dni, że mam dosyć sama siebie albo jestem sobą zmęczona, na szczęście czasem udaje mi się dojść do ładu ze mną samą. Ewa Woydyłło-Osiatyńska uważa, że być sobą to postępować tak, jak się pragnie lub jak wydaje się stosownie do okoliczności. Toczyłam prywatne batalie o to zdanie, bo niektórzy negują je, twierdząc, że czasem trzeba robić coś wbrew sobie, bo są jeszcze inni, którzy mają oczekiwania wobec nas. Tyle że jedno nie wyklucza drugiego, bo nie chodzi o to, żeby myśleć wyłącznie o sobie, tylko żeby nie robić niczego automatycznie, bez zastanowienia, tylko dlatego, że ktoś tego oczekuje. Wskazówką nie może być wyłącznie to, czego chcemy lub nie chcemy, a raczej, czy decydujemy się zrobić coś, uwzględniając własne pragnienia, wartości, obowiązki i okoliczności. W przypadku, gdy babcia złamie nogę, raczej niewielu ludzi będzie miało wątpliwości, czy pójść do ...