Drużyna wsparcia z księgarni, książki, które mi pomogły
Wiedza na temat zdrowia psychicznego pozwala nam zadbać o kondycję psychiczną.
Dlaczego nie uczą tego w szkole? Zdrowie psychiczne to też zdrowie, należy mieć je na uwadze. I znowu, każdy musi znaleźć swój sposób, choć wskazówki dotyczące higieny życia psychicznego dla wszystkich będą takie same. Jedno jest pewne, podstawowa wiedza na ten temat nam się przyda. Pomaga terapia, znajomość siebie i własnych potrzeb, przyzwolenie na okazywanie emocji, przyjazne wsparcie. Identyfikacja tego co sprawia kłopot pozwala na poszukiwanie konkretnych wskazówek, wspiera codzienne życie.
Moja droga była długa i wyboista i choć mam poczucie, że odnalazłam siebie to wciąż jestem w drodze.
Jeżeli mam z czymś trudny problem – w sensie ciekawy, a nie palący – to wiem gdzie szukać odpowiedzi, i za każdym razem znajduję sobie autora, który do mnie osobiście przemawia.(…) Dzięki temu buduję sobie taki eklektyczny obraz świata i to mi daje poczucie bezpieczeństwa.
Jacek Hołówka
„Nie ma się czego bać”
Justyna Dąbrowska
Tak właśnie jest ze mną. Buduję swoją własną filozofię życiową, podglądam jak radzą sobie inni, obserwuję, poszukuję i czytam.
Oto najważniejsze dla mnie lektury (kolejność przypadkowa), wszystkie przyczyniły się do tego, że dzisiaj jest mi ze sobą lepiej, za co dziękuję autorom:
Droga do siebie. O poczuciu wartości, Ewa Woydyłło
Sekrety kobiet, Ewa Woydyłło
Ukoić siebie czyli jak oswoić lęk i traumę, Ewa Woydyłło, Martyna Harland
Zderzenie z rzeczywistością. Jak przetrwać bolesne ciosy od życia i się po nich podnieść, Harris Russ
Czasem czuję mocniej. Rozmowy o wychodzeniu z kryzysu psychicznego, Agnieszka Jucewicz
Czuła przewodniczka. Kobieca droga do siebie, Natalia de Barbaro
50 zdań, które ułatwią Ci życie, Karin Kuschik
Przypływ. O emocjach i seksualności dojrzałych kobiet, Alicja Długołęcka
Drobne przyjemności czyli z czego się cieszyć, gdy życie nie rozpieszcza, Hannah Jane Parkinson
Żal po stracie. Sztuka akceptacji, Ewa Woydyłło
Nie ma się czego bać. Rozmowy z mistrzami, Justyna Dąbrowska
Po prostu spokój. Jak dobrze żyć po stoicku, Paulina Felicja Seidler
Sztuka obsługi życia. O fobiach, nadziejach i całym tym chaosie, Dominika Dudek, Bogdan de Barbaro, Piotr Żak
Jak myśleć o sobie dobrze? O sztuce akceptacji i życiu bez lęku, Stefanie Stahl
Stoicyzm uliczny. Jak oswajać trudne sytuacje, Marcin Fabjański
Czułość. Poradnik pozytywnego egoizmu, Dr Sophie Mort
Kochaj wystarczająco dobrze, Agnieszka Jucewicz, Grzegorz Sroczyński
Czując. Rozmowy o emocjach, Agnieszka Jucewicz
Introwertyzm to zaleta, Marti Olsen Laney
Z nieco lżejszych pozycji nieoceniona Kasia Nosowska Powrót z Bambuko.
I jeszcze lżejsza książka Karsten Dusse Zabijaj uważnie, która w konwencji komedii kryminalnej zupełnie serio przedstawia zasady uważności, dobra lektura na urlop.
Każda z tych pozycji została we mnie w mniejszym lub większym stopniu. Przez ostatnie 2 lata uczyłam się nowego spojrzenia na moje życie, dopuszczania do siebie i nazywania uczuć, rozpoznawania schematów, które utrudniają relacje, ale też uczyłam się myśleć inaczej, łagodniej o sobie. Te książki mnie wspierały.
Osobisty kryzys zbiegł się w czasie ze zmianą miejsca zamieszkania. Pierwsze kroki w nowym kraju stawiałam szukając informacji na blogu http://belgianasznowydom.blogspot.com/.
Czytając wpisy Magdy byłam pod wrażeniem jej siły w walce z chorobą, wsparcia, jakie daje swoim dzieciom i odwagi w wyrażaniu poglądów w sposób klarowny i bezkompromisowy. To dzięki niej narodziła się we mnie myśl o blogu, trochę to trwało, ale odważyłam się i pewnego dnia zaprosiłam ją na swoją stronę, a ona dmuchnęła mi w skrzydła. Oprócz tego blog Belgia nasz dom jest pełen praktycznych wskazówek i informacji dotyczących życia w tym pięknym kraju.
Po drodze było też parę ważnych wykładów i podcastów w sieci. Wśród nich te najważniejsze:
K3 podcast Dariusza Bugalskiego o dobrym życiu, łagodny, wspierający, życzliwy i interesujący,
wykłady Jacka Walkiewicza Pełna moc możliwości i Pełna moc odwagi, dzięki nim można nabrać dystansu do siebie i swoich planów, Pan Jacek nauczył mnie doświadczać,
Michał Pozdał Strefa Psyche Uniwersytety SWPS, wykłady,
Wojciech Eichelberger Mindfullnes w codziennym życiu,
Esther Perel, wykłady TED,
Andrzej Tucholski Jak dobrze, że pada, TED, to wykład, któremu zawdzięczam moją nową filozofię życiową: Zobaczymy,
Piotr Zielonka Schudnij z lenistwa, TED, bynajmniej nie tylko o chudnięciu,
David Steindl Rast , piękny wykład o wdzięczności, której w naszym życiu wciąż jest za mało, TED.
I w końcu rozmowy W moim stylu Magdy Mołek, w tym moja ulubiona z Katarzyną Nosowską.
Ze wszystkiego czerpię po trochu, w ten sposób buduję własne, dobre życie i mam nadzieję, uważną dojrzałość, a w tym wszystkim doświadczam codzienności.
Miłego dnia Wam życzę, szukajmy wsparcia, gdzie się da i nie bójmy się prosić o pomoc.
Bardzo cenie Ewę Woydyłło oraz Wojciecha Eichelbergera, czytam jej artykuły w pismach dla kobiet, jego słyszałam wielokrotnie w mediach.
OdpowiedzUsuńWsparcie można znaleźć tez w bibliotekach, które organizują spotkania na różne tematy.
Zapraszam do siebie na blog:
http://paniodbiblioteki.blogspot.com/
Pozdrawiam serdecznie:-)
jotka
I to jest bardzo dobra podpowiedź, oczywiście, że można szukać wsparcia także w bibliotece. Dziękuję za zaproszenie na bloga, chętnie skorzystam, bardzo lubię czytać. Pozdrawiam serdecznie Panią od biblioteki.
UsuńNiezła lista lektur. Żadnej nie czytałam i raczej nie przeczytam, choć wiele tytułów interesująco brzmi (no bo moja lista książek do przecyztania me tysiące kilometrów haha). Nosowskiej zaczęłam kiedyś pierwszą książkę i okazała się totalnie do bani, znaczy dla mnie, bo innym to widzę, że się podobała bardzo.
OdpowiedzUsuńTeż uważam, że w szkole trochę więcej powinno się poświęcać poznawaniu siebie i możliwości. U nas teraz jest sporo workshopów i innych zajęć po lekcjach zarówno dla dziatwy jak i rodziców, ale ceny takie, że włosy się jeżą... Już lepiej dziecko czy siebie do psychologa indywidualnie wysłać, co tu jest możliwe i zwyczajne.
Dobrze, że teraz choć poza szkołą są możliwości i bogata ilość materiałów do czytania, słuchania czy oglądania. Tyle, że niektóre mogą bardziej zaszkodzić niż pomóc, bo dziś tworzyć każdy może, ale nie każdy powinien ;-)
To akurat prawda, sama pośród przeczytanych książek mam wiele słabych pozycji, teraz wybieram staranniej. Zgadzam się z tym, że niektóre mogą być szkodliwe, co do reszty, jak zawsze każdy musi znaleźć swoje.
UsuńW świecie psychologii zawsze czułam się dobrze. Moja starsza siostra była psychologiem i wykładała na UW. A z wymienionych przez Ciebie książek preferuję te stworzone przez Ewę Woydyllo.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od Stokrotki.
stokrotkastories.blogspot.com
Bardzo dziękuję, że przeczytałaś. Pozdrawiam Stokrotko. Stokrotki to moje ulubione kwiaty.
Usuń